***
Za ogrodowym murem,
Dzieją się dziwne czary:
Maleńka kropla rosy
Zaprasza wiatr do pary .
I drżąca tańczy z nim.
Menuet to jest czy walc?
Nie pytaj ja sama nie wiem.
Wie o tym tylko wiatr.
Rozkołysana bez miary.
W tańcu się zatraciła.
Na ziemię spadła zemdlona
I powiem tylko- była...
Za ogrodowym murem,
Motyl całuje kwiaty,
Wyznaje im swoją miłość
Skrzydłem w kolory bogatym.
Szeleści coś w porzeczkach:
Wiatr to czy może trzmiele?
A może tylko ptak,
Swe gniazdo miękko ściele?
Słońce wędrując po niebie,
Dziwi się dziś bez miary:
-Czy wiosną w każdym ogrodzie,
Dzieją się takie czary?
3 komentarze:
ale się rozmarzyłam....dzięki POETKO:)
Gosiu wierszyk nader udany - jeżeli Twego autorstwa, to gratuluję!!! Zdjęcia piękne, a Twój ogród bardzo zadbany. Pozdrawiam serdecznie.
Ogród niestety nie mój, choć kiedyś może taki będzie.Za to wiersz ( i inne tutaj)jest tylko mój.I są jakie są.Pewnie poetka " nie ta":))
Prześlij komentarz